Kategorie

Jak rysować doodle?

Autor     gru 10, 2019     Wszystkie , Jak narysować    0 Komentarzy
Umiejętność rysowania nie jest przynależna każdemu. Ujawnia się to już na bardzo wczesnym etapie życia -...
Biuronimo.pl
Jak rysować doodle?

Umiejętność rysowania nie jest przynależna każdemu. Ujawnia się to już na bardzo wczesnym etapie życia - z jednej strony, wąska grupa dzieci obdarzona talentem plastycznym, a z drugiej, mniej lub bardziej bazgrolący pozostali. Porzucenie tej czynności jeszcze w dzieciństwie jest dość powszechnym zjawiskiem, a przynajmniej tak się wielu osobom wydaje. Wystarczy spojrzeć do swoich zeszytów, notatników i kalendarzy - jeśli widnieją tam spontaniczne szkice i bliżej nieokreślone esy-floresy, to jest to dowód na doodling. Zaskoczenie? Warto w tym miejscu wyjaśnić jedną kwestię, a mianowicie - jak rysować doodle?

Sztuka od niechcenia - jak rysować doodle jeszcze lepiej?

Osoby, które odetchnęły z ulgą na wieść, że wcale nie gryzmoliły całe życie, lecz rysowały (zapewne podświadomie) doodle, muszą na moment pohamować swą radość - angielskie "doodling" to w dosłownym tłumaczeniu gryzmolenie. Nauka bazgrolenia brzmi jak dowcip, ale niekoniecznie musi nim być. Rozwój w każdej dziedzinie jest źródłem lepszego samopoczucia, dlaczego zatem nie udoskonalić się w czymś, co zawsze traktowaliśmy jako piętę achillesową? Spontaniczne rysowanie rozładowuje stres i napięcie, a z czasem staje się coraz większą przyjemnością.

Chęci są podstawą sukcesu. Biegłość w rysowaniu zaczyna się od aktu woli, a następnie działania. Jak przełamać niechęć, sięgnąć po kolorowe cienkopisy i kawałek papieru? Po prostu - zrobić to. Na początek powinna to być niewielka kartka, aby nie odczuwać skrępowania i nie zniechęcić się na widok dużych przestrzeni, które należy zamalować. Dobrym pomysłem jest rozpoczęcie rysowania od figur geometrycznych, kresek i pętelek, co pozwoli się rozkręcić i nabrać ochoty do dalszej aktywności.

Doodle - skąd czerpać inspiracje?

Głównym źródłem wszelkich natchnień i inspiracji jest wyobraźnia. To jej podszepty stanowić będą wskazówkę, co narysować jako następne. Prawdopodobnie kółka i linie dość szybko przeobrażą się w potwory. W miarę szlifowania umiejętności obiektem zainteresowania staną się zwierzęta, drzewa, krajobrazy miejskie i abstrakcyjne. W przypływie nostalgicznego uniesienia zdarza się, iż odżywa pragnienie narysowania czegoś, co ściśle kojarzy się z dzieciństwem - może to być także odtworzenie jakiegoś rysunku sprzed lat.

Brak inspiracji nie jest kłopotem, gdyż nie trzeba polegać jedynie na wyobraźni. Recepta na zmęczony umysł jest dość prosta - wystarczy się rozejrzeć i narysować coś, co znajduje się w zasięgu naszego wzroku. Nie ma tutaj żadnych ograniczeń, doodle ma przede wszystkim sprawiać radość - nie ma obowiązku zgłaszania swoich prac do konkursów.

Najprościej byłoby powiedzieć, że wszystkim, czym się tylko da. Długopisy, ołówki, pióra - sprawdzą się całkiem nieźle, jeśli niczego innego nie mamy pod ręką. Optymalnym rozwiązaniem będą szybkoschnące cienkopisy lub markery, najlepiej kolorowe. Satysfakcji z narysowanego dzieła nie powinno narażać się na szwank, dlatego tusz powinien być trwały, a i nie zaszkodzi, gdy będzie wodoodporny.

Rysowanie jedną barwą niechaj stanie się wyjątkiem od reguły. Kolory i różnorodność dodają energii życiowej i pobudzają w nas pozytywny nastrój.

Powiązane produkty