Koszyk
Ulubione
Zaloguj
Szukaj
Niektóre dzieci chętnie wykonują zadania domowe i same chcą zdobywać wiedzę, inne na samą myśl o odrabianiu lekcji reagują płaczem lub złością. Okazuje się, że ta różnica wcale nie wynika ze zróżnicowanego charakteru dzieciaków, ale ze sposobu nauczania. Zatem rodzice powinni zainteresować się tym, jak zachęcić dziecko do nauki i w jaki sposób reagować na jego osiągnięcia.
Jak zachęcić dziecko do nauki – pomoce naukowe
Nauka powinna kojarzyć się z czymś przyjemnym. W przeciwnym razie dziecko szybko się zniechęci i będzie wolało inne formy spędzania czasu. Dobrym pomysłem, który może rozwiązać problemy rodziców, nie wiedzących jak zachęcić dziecko do nauki, jest podarowanie juniorowi interesujących pomocy naukowych. Mogą to być proste rzeczy, jak na przykład:
• kolorowe flamastry - do podkreślania najważniejszych zagadnień,
• piórnik z ulubioną postacią z bajki, w którym będą uporządkowane niezbędne przybory szkolne,
• podkładka na biurko z mapą firmy Durable,
• plastikowy szkielet, który ułatwi naukę układu kostnego człowieka.
Dzięki interesującym przyborom szkolnym nauka przestanie być przykrym obowiązkiem, a stanie się zabawą, do której chce się wracać.
• kolorowe flamastry - do podkreślania najważniejszych zagadnień,
• piórnik z ulubioną postacią z bajki, w którym będą uporządkowane niezbędne przybory szkolne,
• podkładka na biurko z mapą firmy Durable,
• plastikowy szkielet, który ułatwi naukę układu kostnego człowieka.
Dzięki interesującym przyborom szkolnym nauka przestanie być przykrym obowiązkiem, a stanie się zabawą, do której chce się wracać.
Pochwała
Istotnym elementem, decydującym o tym, czy nasza pociecha aktywnie będzie uczestniczyła w zajęciach są pochwały. Nic nie motywuje tak bardzo jak miłe słowo od nauczyciela czy rodzica. Dziecko czuje się wtedy dumne, docenione i zmobilizowane do dalszej pracy. Dobrym pomysłem jest podsumowywanie pod koniec każdego dnia, co dziecko już opanowało. Nawet jeśli będą to tylko dwa nowe, angielskie słówka, to i tak nasza pociecha będzie szczęśliwa, że ktoś zauważył jej wysiłek. Warto zaznaczyć, że najbardziej demotywująca jest ignorancja oraz krytyka rodzica, który błędnie uważa, że słowna nagana wzbudzi w dziecku poczucie obowiązku.
Unikanie kar
Kary nie zawsze są zrozumiałe dla dzieci. Dużo skuteczniejsza okazuje się motywująca rozmowa lub przyznawanie niematerialnych nagród za samodzielne osiągnięcia naszego juniora. Może być to wspólna zabawa, wyjście do wesołego miasteczka albo nagroda – niespodzianka. Kara zawsze wzbudza poczucie krzywdy. Dzieci, wobec których stosowane są zakazy i kary niechętnie samodzielnie podejmują naukę, ponieważ kojarzy im się ona ze stresem i ze złością rodziców. Staje się traumatycznym przeżyciem, którego woli unikać. Negatywne są również materialne nagrody takie jak na przykład: tablet za dobre oceny z matematyki albo rower za codzienne odrabianie lekcji. Dziecko powinno rozumieć, że mądrość jest pożądaną wartością i powinno chcieć do niej dążyć, a nie odrabiać lekcje z obawy, że na wakacjach nie będzie miało roweru i w związku z tym zostanie odrzucone przez grupę rówieśników. Należy więc unikać kar i przekupstwa.
Nie wszystkie dzieci są tak samo uzdolnione, ale nie jest to wytłumaczenie niechętnego podejścia do nauki. Zazwyczaj negatywne reakcje, jakie wywołuje wizja odrabiania zadania domowego, ma konkretne przyczyny. Zadaniem rodziców i wychowawców jest praktyczne wykorzystanie wiedzy na ten temat. Dla juniorów mama, tato czy Pani Ania z przedszkola są zazwyczaj największymi autorytetami, więc wiele zależy od ich podejścia do nauki. Jeśli będzie pozytywne, dziecko chętniej będzie angażowało się w naukę. Troskliwy rodzic powinien uatrakcyjnić naukę i wprowadzić pozytywną atmosferę przy odrabianiu zadań.
Nie wszystkie dzieci są tak samo uzdolnione, ale nie jest to wytłumaczenie niechętnego podejścia do nauki. Zazwyczaj negatywne reakcje, jakie wywołuje wizja odrabiania zadania domowego, ma konkretne przyczyny. Zadaniem rodziców i wychowawców jest praktyczne wykorzystanie wiedzy na ten temat. Dla juniorów mama, tato czy Pani Ania z przedszkola są zazwyczaj największymi autorytetami, więc wiele zależy od ich podejścia do nauki. Jeśli będzie pozytywne, dziecko chętniej będzie angażowało się w naukę. Troskliwy rodzic powinien uatrakcyjnić naukę i wprowadzić pozytywną atmosferę przy odrabianiu zadań.
